Grupy te osiedlały się później na całej planecie i wykorzystywały dorobek zdobyty w Egipcie do tworzenia swych własnych państwowości. Wiele z nich to grupy, które stworzyły systemy pierwotnej demokracji, czyli systemy polityczne, w których nie dopuszczano do pojawienia się króla bądź faraona. Było tak zarówno w przypadku pierwotnego narodu Izraela, ówczesnej cywilizacji Indusu, a także pierwotnych grodów starosłowiańskich. W omawianej historii Egipt również nie jest Egiptem, natomiast stanowi odniesienie do wszystkich cywilizacji zaawansowanych ziemi środkowej, jakie istniały przed wyjściem Mojżesza z Egiptu, czyli przed rokiem 1440 p.n.e., których Egipt jest środkiem zarówno w ujęciu geograficznym, jak i logicznym. Faraon to emanacja władzy dyktatorskiej wszystkich ówczesnych systemów państwowości ziemi środkowej. Niewolnictwo egipskie, o którym mowa w treści omawianych Pism Świętych, nie stanowiło klasycznego niewolnictwa i można je porównać do dobrze płatnej pracy w luksusowym mieście, jednak na emigracji. Oznacza to, iż status, jaki posiadał określony człowiek, zależał wyłącznie od niego, jednak wszyscy pracowali na rzecz Egiptu. W pewnym momencie część społeczności stwierdziła, iż mogą robić to samo, jednak na własny rachunek. Tak rozpoczęła się ostatnia z wędrówek ludzkości, której celem było poszukiwane nowych terenów do zamieszkania. Przy czym wędrówka ta dokonywana była przez pierwotne narody Homo sapiens, które posiadały już zaawansowaną wiedzę, a zarazem preferowały wolnościowe formy zaawansowanej państwowości. Narody te uciekały bowiem od władzy absolutnej, a jednocześnie wywodziły się z cywilizacji zaawansowanych.

Odnosząc się do samej historii, należy wskazać, iż w treści omawianych Pism Świętych zawarta została pewna daleko idąca przenośnia, a zarazem ironia. Jej rozumienie ewoluowało wraz z ewolucją języków współczesnych.

Jak zostało wskazane w 2.1.8., pierwotny termin Bóg odnosił się do Słońca, a w późniejszych czasach również do innych gwiazd, galaktyk oraz gromad galaktyk. Obiektów nieba było dużo. Bogów było dużo, a odnalezienie na niebie kolejnego Boga nie budziło żadnych emocji. Kiedy określony niewolnik, będący astronomem, przychodził do Faraona i informował o odnalezieniu kolejnego Boga, Faron przyjmował do wiadomości, iż odnaleziono kolejną gwiazdę, galaktykę lub gromadę. Następnie wzywał niewolnika, który specjalizował się w rysowaniu map i kazał rysować kolejnego Boga na mapie. Faraonowie zmieniali się, Bogów przybywało, mapy rosły.

We no longer support Internet Explorer. Please upgrade your browser to improve your experience. Find out more.