Kiedy następuje wielki wybuch, Wszechświat obserwowalny przybiera najmniejszą możliwą wartość przestrzenną, a następnie zwiększa ją stosownie, aż do największej możliwej wartości skończonej, którą osiąga w momencie zamknięcia Wszechświata obserwowalnego. Procesowi temu towarzyszy przepływ masy przez Wszechświat obserwowalny. Masa rozprasza się wewnątrz Wszechświata obserwowalnego, co wywołuje upływ czasu względnego, o ile rozpatrujemy ten czas z perspektywy obiektów, które uległy rozproszeniu. W efekcie przepływ masy Wszechświata obserwowalnego zachodzi w czasie względnym, a tym samym podlega ewolucji zachodzącej w tym czasie. Kiedy przestrzeń Wszechświata obserwowalnego osiąga swój maksymalny horyzont, a masa, która przepływa przez Wszechświat obserwowalny, dopływa do granic przestrzeni oraz granic czasu względnego, Wszechświat zamyka się i ponownie przechodzi w stan osobliwości początkowej. Proces ten jest nieskończony.

Fakt, zgodnie z którym pulsacyjność Wszechświata obserwowalnego odbywa się na poziomie przepływu masy przez ten Wszechświat, powoduje, iż każdy impuls tego Wszechświata jest identyczny, a raczej jest tym samym Wszechświatem, w którym proces przepływu liczony jest od początku. Oznacza to, iż z perspektywy zewnętrznej Wszechświat obserwowalny nie składa się wraz z zamknięciem oraz nie rozkłada wraz z wielkim wybuchem, ponieważ w ujęciu całościowym stanowi obiekt stabilny i niezmienny. Pulsacyjność widoczna jest wyłącznie z perspektywy wnętrza Wszechświata obserwowalnego i stanowi wyraz obserwacji przepływu masy przez Wszechświat, jaki następuje pomiędzy wielkim wybuchem a zamknięciem Wszechświata obserwowalnego.

Poszczególne wartości, które zawarte zostały w równaniach I oraz J, wymagają stosownego omówienia na dwóch płaszczyznach. Pierwsza z nich odnosi się do zgodności zapisu tych równań z treścią omawianych Pism Świętych. Druga odnosi się do ich zgodności z ustaleniami współczesnej nauki.

We no longer support Internet Explorer. Please upgrade your browser to improve your experience. Find out more.